Moja kuracja wcierkowa trwa, już powoli widzę efekty wieczornego masowania głowy różnymi specyfikami. Niestety moja cera znacznie się pogorszyła. Myślę, że zmiana pogody też na to znacząco wpłynęła. Wysiew pryszczy jest niesamowity. Nie wiem co już robić, oczywiście wizyta u dermatologa obowiązkowa, ale nie pierwszy raz mam taką sytuację i wiem, że kolejny raz zostaną przepisane mi silne antybiotyki. Dlatego chcę zaleczyć stany zapalne sama, na tyle ile się da. Jakiś czas temu dostałam krem z Saluterry. Kremik użyłam może z dwa razy i odłożyłam bo moja skóra nie potrzebowała w tamtej chwili kremu antybakteryjnego. Kremik leżakował na półce jakiś czas, aż do dziś. Postanowiłam sprawdzić jego moc na obecnym stanie mojej cery. Krem ma bardzo ciekawy skład i wygląda na bardzo odżywczy. Skóra po nim się nie świeci i jest dość nawilżona (dość, bo moją skórę ciężko nawilżyć). Zapach kremu nie jest zachwycający, raczej typowo apteczny- ziołowy. Nie jest to jednak przeszkodą w użytkowaniu go. Da się przyzwyczaić. Oczywiście w mojej walce pomaga mi zawsze mój ulubiony płyn micelarny z Tołpy. Niezastąpiony zaraz po Biodermie:)
saluterra: ok. 70zł
tołpa: ok. 40zł
Guuuffy
www.guuuffy.blogspot.com
Widzę, że kondycja Twoich włosków się poprawiła :) A co do cery to polecam krem z beta skin :)
OdpowiedzUsuńja jestem wierna micelarnemu z bebeuty :)
OdpowiedzUsuńMy zdecydowanie też jesteśmy zwolennikami marki Tołpy;) kosmetyki od nich są rewelacyjne a płyn micelarny tez jest moim ulubionym ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
świetne masz włosy ! podobają mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńDosyć kosztowny ten zestaw, ale ważne że działa :)
OdpowiedzUsuńwow, masz piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńTrochę drogo, super kolorek włosów :D
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, że widać efekt(; zawsze chciałam mieć loki
OdpowiedzUsuńpięknie! świetne loki!pozdrawiam:*)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci się kręcą włosy:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor włosów :)
OdpowiedzUsuńależ ty masz piekne włosy.., az mi sie chce swoje zapuszczać;) a co do kremu, ciekawa jestem jak pachnie?
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona włosami- pięknie!!! pięknie
OdpowiedzUsuń♡
pozdrawiam,
OLA
Włosy super :) Też chce już takie długie ! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmi się marzy płyn micelarny z Tołpy ;)
OdpowiedzUsuńale ladne wloski!!
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
wygląda wspaniale. niestety nigdy nie miałam okazji go próbować :(
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com
♥
no włoski masz piękne :) mam nadzieję, że kremik okaże się pomocny!
OdpowiedzUsuńnigdy nie spotkałam się z tym kremem.
OdpowiedzUsuńTołpa rzeczywiście rządzi.;)
OdpowiedzUsuńRożnica jest ogromna!
OdpowiedzUsuńDopiero na zdjęciach zauważyłam jak wiele się zmieniło:) Mam porównanie:D
Usuńpierwszy raz widzę ten krem :D
OdpowiedzUsuńO tołpie słyszałam mnóstwo dobrego.
OdpowiedzUsuńFarbowałaś włosy czy takie światło? Bo fantastyczny kolor. I wyglądają tak zdrowo. :)
OdpowiedzUsuńNie farbowałam:D ja nigdy nie farbowałam:) Być może inne światło:)
UsuńTołpa jest świetna, a o kremie to słyszę pierwszy raz :D
OdpowiedzUsuńBeautiful hair!
OdpowiedzUsuńNew to me but must be a great cream. Can we follow each other on GFC, Bloglovin, FB or Twitter? Love
OdpowiedzUsuńNew Post Fashion Talks
Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
włosy! *o*
OdpowiedzUsuńobs za obs? jeśli tak napisz o tym u mnie w komentarzu :))
http://tyska-tysska.blogspot.com/
Na szczęście moja skóra nie potrzebuje takich kosmetyków... a włosy mają śliczny kolor :-)
OdpowiedzUsuńWow, love the orange hair!
OdpowiedzUsuńładny kolorek włosów, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuństrasznie duża zmiana! :O
OdpowiedzUsuńWidać zdecydowanie poprawę :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam stosować wcierkę Jantar,bo chcę żeby mi szybciej odrosły ;) Mam nadzieję że będą u mnie takie efekty świetne jak u Ciebie:)
OdpowiedzUsuń